piątek, 14 marca 2014

Zosia dzieckiem terapii

Zosia urodziła się 10. tygodni za wcześnie. Co prawda, nie musiała walczyć o oddech, tak jak jej siostra bliźniaczka, ale o każdą inną rzecz owszem. Jednym przychodzi wszystko naturalnie, jak oddychanie. Ale nie jest to oczywiste. Tak naprawdę nie zrozumie tego ten, kto tego osobiście nie doświadczył.



W każdym razie, większość umiejętności Zosi, która przez lata nabyła, została wypracowana, wręcz czasem i wymęczona. Począwszy od siadania, raczkowania, chodzenia, skakania, klaskania czy jazdy na rowerze. Podobnie było z umiejętnościami intelektualnymi: układaniem klocków, nawlekaniem koralików, rysowaniem, pisaniem czy czytaniem. Wciąż mamy nad czym pracować. 

Zosia nie była by tą dziewczynką, jaką jest, gdyby nie przeróżne osoby w jej życiu, a przewinęła ich się cała masa :-). Każdy terapeuta, rehabilitant, nauczyciel odcisnął na niej swoje piętno, wniósł do jej życia coś nowego. Począwszy od osób z Centrum Pomocy Dziecku Niepełnosprawnemu i Jego Rodzinie w Częstochowie, PPPP nr 3, Miejskiego Przedszkola nr 8, Zespołu Szkół Specjalnych nr 23, a wreszcie z Poradni Prodeste, In Corpore i Mozaiki, a przede wszystkim ze Szkoły Podstawowej nr 35 w Częstochowie.



Sukces Zosi to ogrom pracy tych ludzi na przestrzeni prawie 9 lat. Zawsze mogło być lepiej, ale przecież mogło też być gorzej. To co jest dla nas najważniejsze, to fakt, że nasza córka jest szczęśliwa, akceptowana i w miarę możliwości coraz bardziej samodzielna.



Terapie są formą życia Zosi, a przez to jest stałym elementem naszej całej rodziny. Ważne jest, aby terapie się przenikały, nie wykluczając i miały pozytywny wpływ na dziecko. Bardzo ważna jest połączenie konsekwencji i różnorodności. 

Dlatego wspieramy różne ośrodki terapeutyczne, bo nigdy ich za wiele,a przecież dzieci ze szczególnymi potrzebami jest wiele.



Dziś prosimy o dołączenie się do akcji głosowania na "Mozaikę" w konkursie Avivy - https://todlamniewazne.pl/inicjatywa,861,niezwykle-rodziny-zwyczajnie-szczesliwe.html


Wsparcie tego centrum terapii, to także wsparcie dla naszej rodzinie - bo dzięki temu nasza córka i jej rodzeństwo będzie mogło uczestniczyć w ogólnorozwojowych zajęciach. Z góry bardzo dziękujemy.

1 komentarz:

  1. Mnie ostanio u Zoni najbardziej podoba się, gdy np. mowisz " Dobra, koniec bajki", a ona woła " No mamo!" W ogóle widać, że jest bardziej otwarta, komunikatywna,radosna, że potrafi pokazać emocje te pozytywne też. Wczoraj mnie rozbawiła tym okrzykiem, gdy jej przypomniałaś o założeniu aparatu na zęby :) To były zamierzone wygłupy z jej strony :)

    OdpowiedzUsuń