środa, 25 listopada 2015

Światowy Dzień Misia Zosinym okiem

Miś to Miś. Misia nic nie zastąpi... U nas w domu jest pełno Misiów i Misiów...

Pierwszym i wciąż obecnym w życiu był i jest Misiu Hendrysiu wyhaftowany na poduszece, po której upływu czasu 10 lat nawet nie widać, a przeżył wiele prań prań...



A jakiś czas temu Zosia namalowała "Hendrysiolandię" - jak widać mały Hendryś uległ przeobrażeniu, ale w nowym domu Zosia znów śpi ze swoją poduszeczką...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz