poniedziałek, 4 stycznia 2016

Oto Zosia właśnie...

Czas wolny mija pracowicie pod znakiem tabliczki mnożenia, bo do czytania Zosi zachęcać nie trzeba... Ale nie samą naukę, a zwłaszcza nie samą matematyką żyje człowiek - więc znaleźliśmy czas i na łyżwy i na spacery...

"- Zosiu, ile jest dwa razy siedem?
- Mamo! Mamo! Dlaczego??
- Ile jest dwa razy siedem?
- Nie. Nie chcę. Nie lubię matematyki.
- Dwa razy siedem?
- Jestem zła.
- Zosiu, jesteś mądrą dziewczynką. Wiesz, ile jest dwa razy siedem. No powiedz - DWA RAZY SIEDEM?!
- Czternaście."

Jakby nie można było od razu....




1 komentarz:

  1. Zosiu jesteś mądrą i śliczną dziewczynką.
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń